Dostałam 2 zarodki, 4 komórkowe. Dostałam 1 z ivf a drugi z icsi.
Rozmawialiśmy dość długo z lekarzem. I ivf i icsi dały dobre rezultaty, więc icsi jest u nas nie potrzebne. Jedynie niepokojące jest to, jak rozwijają się zarodki które pozostały do dalszego rozwoju. Zamiast 2, i później 4 komórek miały np 1 i 4. Jest to dość częste u jego pacjentów. I nie wiadomo dlaczego tak jest. Ale był pozytywnie nastawiony do tych 2 które dostałam. Boję się tylko żeby nie było tak samo jak w ostatnim podejściu w Riks.. Teraz tylko czekać 2 tyg 2.02 mam zrobić test sikany (dostałam w kliniki) i do niech zadzwonić z wynikiem.
0 kommentarer