Wczoraj klinika wysłała mi mail, który wylądował w skrzynce spam, więc odczytałam go dopiero o 1 w nocy…
Więc udalam się po 10 do kliniki na ponowny pobór krwi.
W Norwegii czy Danii nawet nikt nie mierzyl poziomu krwi….
Dziś się wybrałam na górę Lycabettus, moim zdaniem najładniejsze miejsce w Atenach.
Na szczycie jest kapliczka, gdzie złożyłam swoją prośbę… Domyslacie się zapewne jaką ….
2 kommentarer
Jak się czujesz ?

Nie czuję nic zupełnie hehe. Wiem, że na tym etapie to jedynie leki mogą dawać jakieś objawy.
Tylko czas wolno płynie, ale nie mam zamiaru testować przed 30.12.