Ale ten czas leci… Szybko… O wiele za szybko…
Zaczęło do mnie docierać, że niedługo dzidziuś przyjdzie na świat, i już go w brzuchu dluzej nie będzie… Szczerze? Zaczyna mnie to przerażać… Wogole nie myślałam do tej pory o tym, że on się w końcu urodzi… Zawsze chciałam być w ciąży, ale nigdy nie myślałam co potem…
Czuje się dobrze, ale są dni kiedy tylko leżę na kanapie i wszytsko mnie boli.
Byłam kilka dni temu na usg, okazało się że mały jest trochę za mały… Odbiega od norm.
Kolejne usg za kilka dni, żeby mieć nad tym kontrolę.
Jeżeli nie będzie rósł, będą musieli wcześniej wywołać poród, bo może być tak że jest mu w brzuchu po prostu źle.
Mam nadzieję, że tak się jednak nie stanie….
4 kommentarer
Heej! No czas leci jak szalony 😃 juz prawie jestes na mecie! A za meta jest.. fantastycznie! Czasem lepiej, czasem gorzej, ale zycze Ci by mimo wszystko bylo pieknie 😊
Nie martw sie na zapas wielkoscia Malego, bo roznie z tym jest. Czasem ktos zle zmierzy o 1mm i wychodza glupoty- u mnie na ostatnim usg kilka dni przed porodem wyszlo ze Maly wazy 3900, urodzil sie wazac 3400, takze ‘tylko’ pol kilo im sie pomylilo 😅 Napewno wszystko bedzie w porzadku, a jesli rzeczywiscie cos wyjdzie nieprawidlowo, to napewno dostaniecie odpowiednia opieke 😊 juz masz tez ciaze prawie donoszona, wiec komplikacje z kazdym dniem maleja 🤞
Wyprawka juz gotowa? 😊
Mam nadzieję że on po prostu jest malutki…
I słyszałam właśnie ze zwykle te ich pomiary się nie zgadzają z rzeczywistością 😅
Jeśli chodzi o wyprawkę…. To tak… Wszytsko mam… Już od 5 miesiąca wszytsko gotowe 😂😂😂
Dokladnie z tymi pomiarami jest roznie. U mnie bylo w drugą stronę ze jest duży i bedzie mial ok 4000g. Pomylili się dosc sporo bo urodzil sie 4620g.
Wiec nie martw się na zapas. Ważne że juz masz wszystko gotowe.
I dokladnie pozniej jest cudownie i pieknie ale i ciezko nie ma co ukrywać 🙂
Odpoczywaj poki mozesz.
Mam nadzieję że się mylą i wszystko będzie dobrze 😊