Wczoraj obudziłam się z dziwnym uczuciem… W ciągu dnia miałam skurcze jak przy okresie i pobolewala mnie głowa. Po południu zaczęłam plamic… Na jasno brązowo. Zero krwi. Próbowałam dzwonić do kliniki, ale była już zamknięta więc napisałam SMS do Huseby z pytaniem, czy mam odstawić leki. Odpisał że nie. Wieczorem plamienie ustalo, bóle brzucha też.
Dziś rano plamienie znowu się pojawiło, i mam okropny ból głowy . Taki sam jak przy ostatnim nieudanym podejściu..
Zrobilam rano 2 testy, takie tanie kupione przez wish. Oba negatywne…
Czyli kolejne podejście niestety nie udane ..
0 kommentarer