Do laboratorium miałam dzwonić między 13.30 a 14.00 więc po śniadaniu pojechaliśmy pozwiedzać.
Najpierw byliśmy w Den gamle byen. Wstęp 110 ddk od osoby.
Później wybraliśmy się do muzeum sztuki nowoczesnej Aros. Głównie ze względu na tęczę na dachu.
Później zajrzelismy do kawiarni jednego z najlepszych baristów na świecie, który nazywa się Søren Stiller Markussen (ten na zdjęciu poniżej . Fantastyczne miejsce.
Po wyjściu z kawiarni zadzwoniłam do laboratorium. Z 16 zostało 10 i są dobrej jakości. 6 było zapłodnionych ivf, 10 icsi ale nie pamiętam ile która metoda udało się zapłodnić. Nie wszytskie były dojrzałe stąd ten wynik. Co do transferu jeszcze nie wiadomo. Jutro mam dzwonić o 8.30 i albo będzie transfer jutro o 12.00 albo we wtorek. Pani z którą rozmawiałam ma nadzieję że będzie to wtorek.. I tyle narazie wiadomo….